Dzisiaj powróciłam do dzieciństwa, a raczej do wspomnień związanych z kuchnią mojej babci.
Potrzebne:
0,5 kg mąki pszennej
7 g drożdży suchych lub 20 g świeżych
Potrzebne:
0,5 kg mąki pszennej
7 g drożdży suchych lub 20 g świeżych
1,5 szklanki mleka
1 jajko
2 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru z wanilią
szczypta soli
cukier puder do posypania
olej do smażenia
4 jabłka
1 jajko
2 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru z wanilią
szczypta soli
cukier puder do posypania
olej do smażenia
4 jabłka
Przygotowanie:
Świeże drożdże rozpuszczamy w mleku, suszonych nie trzeba rozpuszczać. Wszystkie składniki wrzucamy do miski i mieszamy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 1-1,5 godziny aż wyrosną. Kroimy jabłka w plasterki lub kwadraty i wrzucamy do ciasta.
Rozgrzewamy olej na patelni. I nakładamy ciasto łyżką. Aby ciasto nie przylegało nam do łyżki, namaczamy łyżkę pod ciepłą wodą i nakładamy kolejną porcję ciasta.
Racuchy nie powinny być zbyt blade, ale też zbyt ciemne.
Smacznego i miłej środy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz